Witam;)
Jak już gdzieś wspomniałam...tylko zapomniałam gdzie i komu... a wiem w odpowiedzi na jeden z komentarzy....;) (skleroza?) zrobiłam drugi album, jeszcze tylko nie wiem tak do końca dla kogo je robię;)
pewnie do szuflady;)
No ale mniejsza z tym, zrobiłam drugi album i szczerze mówiąc tak mi się to spodobało....(scrapbooking) ,że nie mogę się od tego oderwać i zaopatrzyłam się w odpowiednie akcesoria: papiery, kleje,bordery...itp...i działam ;)
A oto efekt moich działań;)
Uprzedzam ,ze troche dużo zdjęć...i to takich średnich...bo ze mnie fotograf jak z koziej d...y trąba ;)
Pozdrawiam i miłego oglądania;)
No proszę o cierpliwość...jeszcze chyba tylko dwa;)
No dobra....trzy były , mam nadzieję ,że mi wybaczycie;)
Pa;)
SUPER ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki;)
OdpowiedzUsuńodpozdrawiam;)
scrapbooking to dla mnie ciągle czarna magia, dlatego podziwiam :)
OdpowiedzUsuńfajny album i mam nadzieję, że znajdzie swoje "powołanie" a nie trafi do szuflady, szkoda by go było ;D
pozdrawiam cieplutko:)
Dzięki za miłe słowa.... scrapbooking dla mnie też jest czymś zupełnie nowym...nigdy nie sądziłam ,e w ogóle bedę coś takiego robić , a najfajniejsze jest to ,że coraz bardziej mi sie to podoba;)
UsuńPozdrawiam serdecznie;)
Cudny album i wierzę że nie trafi tak po prostu do szuflady :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńEch..dzięki;)
UsuńTwe słowa jak miód dla mojego serca;)))
Pozdrawiam;)
nie wiem do konca co robisz z tymi kotami ale przestań bo cię animalsi dorwą! ;-D
OdpowiedzUsuńJa kocham koty...ale mam psa;)
UsuńKot zwiał nam ....przez balkon, po pół rocznej wspólnej sielance powiedział mam dość....dzieci płakały, wywieszały ogłoszenia...i nic kot zwiał przez płot, a pies jak tęsnił, siedział na balkonie i piszczał przez kilka ładnych dni;)
no patrz, mój siedzi na balkonie, drogę ma wolną, ba nawet go deko zachęcamy...i nic
Usuń;-)
nie nie łudzę się , wcale nas nie kocha
już widział ze 3 razy balkon od dołu...i chyba mu się nie spodobało ;-P
My tam specjalnie nie zachęcaliśmy kici do skakania z balkonu...wręcz przeciwnie....cóż kot wolał wolność;)
UsuńPies i kot w domu to zgrany duet;)
Kot nauczył psa skakać na parapet i z nosem spłaszczonym przy szybie czekali na nas, ale pies nauczył kota reagowania na dzwonek ...i gdy ktos dzwonił do drzwi ...kot biegł do drzwi i zajadle miauczał...w tym czasie pies biegł do okna i zajadle szczekał na parapecie;)
Pozdrawiam;)