Tak sobie myślę ,że muszę skończyć już z tymi kotami za płotem...bo tak na serio to tylko raz były u mnie koty i to do tego jeszcze średnio udane...więc będę myśleć jak tu inaczej tytułować posty;)
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejne kartki ślubne, jakiś szał kartkowy mnie ogarnął, ale o tym już wiecie , bo widać, właściwie nic innego nie robię jak tylko kartkuję;;)
Może kiedyś dojdę do takiej wprawy i perfekcji,że będą to śliczne,wymuskane kartki, ale póki co są takie jakie są;)
A oto one;)
No i to tyle na dziś;)
Pozdrawiam cieplutko, bo dziś dla odmiany 30C na termometrze;)
