poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Czterdzieści kotów za płotem;)

Witam serdecznie;)

Po malutkiej przerwie...przedstawiam 2 ślubne kartki i karteczkę bez okazji ....z serii moc życzeń, ślubne karteczki "uczyniłam" dla mojej kuzynki , która we wrześniu wychodzi za mąż;)

Kartki jak zwykle grubaśne, warstwowe, kwieciste, serciaste i motylkowe, cóż ja poradzę ,że takie właśnie wychodzą;)   zawsze...nawet jak sobie obiecuję,że już ta będzie elegancka, płaskata , to i tak nici....wychodzi owszem cieńsza...dwuwarstwowa;)

Pozdrawiam i życzę cudownego tygodnia;)



































13 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ech...dziękuję;)
      Pozdrawiam ciepło;)......26C...o godzinie 21;)

      Usuń
  2. Bardzo intrygująca jest kartka warstwowa z serduchem:)
    Byle do "100 kotów za płotem" , dalej już z górki:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i dziękuję za odwiedziny i komentarz, do setki kotów to jeszcze hohohoh....albo i dalej;)
      Pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  3. "płaskate" karteczki można sobie kupić w kiosku, a takie to od razu widać, że to rękodzieło w najlepszym wydaniu
    Śliczne!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci serdecznie za miłe słowa i pozdrawiam;);)

      Usuń
  4. Kartki są piękne! Małe dzieła sztuki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie śliczne!
    Również nie umiem robić płaskich kartek :D.

    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każdy komentarz;)