czwartek, 16 lipca 2015

Trzydzieści cztery koty za płotem;)

Witam;)

Dzisiaj znowu karteczka ,  szału karteczkowego ciąg dalszy ;)
Dzisiaj taka niby ślubna, warstwowa, gruba, lawendowa, trochę krzywaśna , ale moim skromnym zdaniem może być;)

Voila- oto ona;)










Pozdrawiam jak zawsze ...wieczorową porą;)
 

7 komentarzy:

  1. Piękna i doskonała kartka :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ech...Ty to potrafisz człowiekowi poprawić humor ;)
      Dziękuję bardzo;)
      Cieszę się,że Ci się podoba, choć do doskonałości to jej daleko;)
      pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  2. A ja się boję zabrać za takie "grubaśne ".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi zupełnie nie wychodzą chude;)
      Nawet kiedyś postanowiłam- robię jednowarstwową...no ale nie wyszło...skończyłam na trzech warstwach;)
      Pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  3. Dzięki, cieszę się bardzo ,że Ci się podoba;)
    Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każdy komentarz;)